
Główny Urząd Statystyczny we współpracy z resortem turystyki buduje nowoczesny portal analityczny Turystyka+. To interaktywne narzędzie, które umożliwia śledzenie zmian i porównywanie danych. Celem projektu jest wsparcie rozwoju turystyki na wielu poziomach – nie tylko krajowym, ale również lokalnym i regionalnym. Ma on być pomocny zarówno w podejmowaniu decyzji politycznych dotyczących infrastruktury turystycznej, jak i dla przedsiębiorców, co ma się przełożyć na rozwój sektora i gospodarki.
– To jest przede wszystkim decyzja o rozwoju polskiej gospodarki. Dzisiaj turystyka to 5 proc. PKB, średnia unijna to nawet 9 proc. My chcemy bardzo dynamicznie się rozwijać, więc potrzebujemy tutaj danych. Są one niezbędne do podejmowania decyzji politycznych i administracyjnych, przede wszystkim biznesowych – mówi agencji Newseria Piotr Borys, wiceminister sportu i turystyki. – Dlatego wspólnie z urzędem statystycznym budujemy najbardziej innowacyjny projekt danych w turystyce, który pozwoli zarządzać kampaniami informacyjnymi, marketingowymi, ale przede wszystkim także podejmować decyzje polityczne o infrastrukturze turystycznej.
Za pośrednictwem nowego portalu decydenci, przedsiębiorcy, analitycy czy inni użytkownicy będą mieli dostęp do danych z oficjalnych badań statystycznych statystyki publicznej, jak również m.in. z portali rezerwacyjnych, kart płatniczych czy telekomów. Dzięki temu łatwiej będzie analizować wykorzystanie turystycznej bazy noclegowej i obiektów najmu krótkoterminowego czy też wydatki turystów krajowych i zagranicznych oraz cele ich podróży.
– Jest to innowacyjny projekt, który pozwoli tak naprawdę stwierdzić, ilu mamy w turystów w Polsce, dokąd Polacy podróżują w czasie wakacji i urlopów, ilu mamy turystów zagranicznych, dlaczego wybierają takie, a nie inne miejsca – tłumaczy Piotr Borys. – Dzięki danym z bazy noclegowej, z kart płatniczych będziemy wiedzieć, ile pozostawiają płatności, dzięki telekomom dowiemy się, ilu dokładnie i w jakim czasie było turystów, w jakich częściach Polski. Dzięki danym o trendach będziemy wiedzieli, co dokładnie wynika z trendów rozwojowych. Przede wszystkim sztuczna inteligencja pozwala dużo łatwiej i efektywniej zarządzać polską turystyką, czyli mówiąc wprost, zwiększać PKB Polski. Bo turystyka to jest także biznes, to są setki tysięcy polskich podmiotów i przede wszystkim nowe miejsca w Polsce do odkrycia.
Dane na portalu prezentowane są w postaci interaktywnych wykresów, map i animacji, które dostarczają szybkich informacji. Odbiorca w prosty sposób znajdzie dane, sięgając do jednej z zakładek tematycznych, a porównywanie danych z różnych okresów pozwala śledzić zmiany w turystyce, np. tempo odbudowy rynku po pandemii. W serwisie Turystyka+ zastosowano eksperymentalne metody analizy oparte na różnorodnych modelach matematycznych, dzięki czemu możliwe jest np. prognozowanie zmian wykorzystania bazy noclegowej.
Jak podkreśla Piotr Borys, wszystkie gromadzone w serwisie dane będą zanonimizowane
– Nie będzie żadnych danych osobowych, tylko wszystko będzie w metadanych, anonimowe i bezpieczne dla Polek i Polaków – zapewnia wiceminister sportu i turystyki. – A dane pozwolą nam na przyspieszenie rozwoju gospodarczego, a więc także rozwoju małych i średnich firm w wyciągnięciu i wywindowaniu wielkich marek turystycznych, które do tej pory nie znalazły swojego miejsca na mapie Polski. Mówimy o rozwoju firm, mówimy o rozwoju regionów, także lokalnych społeczności, wyciągnięcia tego wielkiego potencjału polskiej turystyki, bo przecież Polska jest cudownym, pięknym krajem, który wymaga jeszcze dużej promocji.
Według danych GUS w ubiegłym roku z turystycznych obiektów noclegowych skorzystało 40,8 mln turystów, czyli o 2,9 mln więcej niż w 2023 roku (wzrost o 7,5 proc.), w tym 8,2 mln to turyści zagraniczni, o 12,3 proc. więcej niż w roku poprzednim. W ciągu roku mieszkańcy Polski odbyli łącznie 78,9 mln podróży turystycznych (jedna osoba mogła odbyć kilka podróży), czyli o 4,4 proc. więcej niż w 2023 roku. Zdecydowanie przeważały podróże krajowe – było ich 62,4 mln, z tego 35,8 mln podróży krótkookresowych (2–4 dni) i 26,7 mln podróży trwających pięć dni lub dłużej. Liczba zagranicznych podróży mieszkańców Polski wyniosła 16,4 mln i przeważnie były to podróże trwające pięć dni lub dłużej (13,2 mln).
– To może być rekordowy rok w polskiej turystyce. Pierwszy kwartał 2025 roku to ponad 7-proc. wzrosty w stosunku do roku poprzedniego. Więc liczymy na to, że turystów zagranicznych w Polsce, ale także polskich turystów, którzy decydują się na to, aby w niej zostać i wydać tu środki, spędzić cudowne chwile, będzie jeszcze więcej. Bo to wpływa na rozwój gospodarczy kraju – podkreśla Piotr Borys.
Według badania przeprowadzonego przez Polską Organizację Turystyczną dotyczącego planów Polaków na sezon wakacyjny 2025 w tym roku 73 proc. respondentów w wieku 18–65 lat planuje wyjazdy w celach turystyczno-wypoczynkowych z co najmniej jednym noclegiem poza miejscem zamieszkania. To o 3,3 pp. więcej niż w 2024 roku. 61 proc. z tej grupy zamierza na swój główny wyjazd wybrać Polskę, natomiast nieco mniej niż jedna trzecia (31 proc.) wyjedzie na urlop za granicę.